Stałam sie szczęśliwa posiadaczka działki na ogródkach działkowych. Myślałam ze odpocznę tam. Niestety cale dnie od rana do wieczora słychać głośne disco polo. Ktoś w okolicach strumyka puszcza taką muzykę przez caly dzien. Obok przychodzą młodzi ludzie z alkoholem i zaczyna sie tez muzyka glosna i przekleństwa. Dlaczego jest tam taki balagan. Koleżanki, ktore przyszły zobaczyć moja nowa działkę uciekły po krótkim czasie.
© Copyright 2023, Wszelkie prawa zastrzezone
Na 3 sektorze pan se kupił.2 działki i trawy pół działki.sorry ale wycie kosiara spalinowa to przechodzi ludzkie pojęcie! On cwany słuchawki na uszy i wyje całe popołudnie! Chłopie wstań rano o 5 ; 00 i kosić możesz! Ja chce odpocząć! Inaczej skarga do zarządu a nie to wyżej na B-stok.! Za dużo tej samowolki na ogrodach !
Na jakich to jest działkach na oaza czy Hanki sawickiej zgłoś do prezesa działek
Moze do prezesa trzeba się przejść I porozmawiać, może on coś doradzi.
Zarzad powinien zwracac uwage takim dzialkowcom.Jest chyba jakis regulamin.Nigdy nie rozumialam takich ludzi ktorzy mecza innych swoja muzyka. Wspolczuje sasiedztwa i proponuje zglosic do zarzadu.
to już wiesz czemu ktoś tobie działkę odsprzedał pewno dlatego ze cicha i spokojna okolica ktoś pozbył się problemu a ty z nim teraz jako nowa posiadaczka walczysz
Przykro mi to pisać - ale taki urok działek. Próżno tutaj poszukiwać miłośników muzycznych brzmień rodem z dawnego, niezwykle elitarnego Programu Trzeciego - tu na działkach powszechne są rubaszne i prymitywne "umcy umcy", zwane disco polo. Poniekąd należy to zrozumieć - to miejsce do odpoczynku i to, co dla jednego jest wypoczynkiem (relaks na leżaku przy disco polo, imprezowanie), dla innego stanowi utrapienie (bo muzyka tandetna, a hałas straszliwy).
Pozostaje tu jedynie próba bezpośredniego kontaktu z felernymi sąsiadami, ale nie prognozuję powodzenia akcji. Tak to już jest na RODOsach...
Czego się Pani spodziewała po Grajewie?
Kazik ścisz tę badziewną muzykę
To typowe zachowania ludzi z "nowego ładu" - brak szacunku do samego siebie i inych. Brak jakichkolwiek zahamowań-klasyka patologicznych zachowań.
Działki nowooddane za darmo przez Urzad Miasta głownie patusom i 500 plusom więc czego się spodziewaliscie po włascicielach.
Kultura,kultura,kultura
Prawda- jakaś impreza, rzecz ludzka niestety nie codziennie, niby to takie proste ,aby drugiemu nie szkodzić i tak było przez ostatnie 20 lat,teraz zmienili się sąsiedzi i jeden kibel przy płocie postawił ,a mi przy altance czyli stole ,drugi już kilka bud wybudował i tuj nasadził, inny drogę rozkopał i tak zostawił ,a idż poproś o zrozumienie,,,, to wieka obraza i wróg na zabój. Również rozważam sprzedaż działki ./
A weź człowieku zwróć uwagę, to mało ci oczu nie wydrapią.
Proponuję zrobić zebranie z prezesem i wspólnie takich muzykantów nauczyć życia w grupie.
Muzykę to każdy powinien słuchać dla siebie,a nie na całe działki.A kretyni zawsze są.
Problem immisji jest w świadomości niewielu mieszkańców, tak na prowincji, jak i dużych aglomeracji, do których przybywają ludzie z wystającą słomą z butów.
Brak kultury, to tak jakby nic nie powiedzieć.
Kilka wyroków z pewnością by niektórych oświeciło. -
Ciesz się że nie mieszkasz w bloku 23. Tam pod filarkami wynajmuje lokal dj. Buc i burak. Nagłaśnia osiedle co wykend biasiadnymi pijackimi przyśpiewkami.
"Gdzie się podziały tamte prywatki"... cytuję, nie oceniam,ale brakuje w ludziach na te czasy ,pobawienia się i integracji,każdy zamknięty w swoim szałasie jak oszołom,bo tak nie wypada i nie wolno.A jacy wy byliście 20 lat temu hulanki, zabawa i swawole ,teraz potrzebujecie spokoju, odpoczynku a kiedyś sami szaleliście przy głośnej muzyce.Jak włączę radio głośniej RMFFM też mnie skrytykujecie !!!?
Radzę impry nagrywać, zgłosić służbom porządkowym. Wynajmujący tj. właściciel lokalu i lokatorzy w moim przypadku ponieśli już konsekwencje. Mamy ciszę, spokój, porządek. Każdy już wie co mu wolno, a czego nie wolno; co można, a czego nie można. Granice wyznaczono jasno i wyraźnie.
Pozdrawiam i życzę spokojnego, pięknego weekendu, wszak on jeszcze trwa.
Tak pani Mariolo zkrytykujemy, bo nie każdy ma ochotę słuchać tego co tobie pasuje.
/ Ludzie opanujcie się. Gdzie jest prezes pytam.
Dzisiaj na działce u byłego chyba już działacza zarządu! Też popis z wyciem muza dawał aż wstyd ! Wycie jak bydło.! Zero kultury ! A jak potem można pouczać innych.!
Uwazam ,ze chcesz sluchac muzyki wloz sluchawki i sluchaj.Nie dokuczaj sasiadom oni moze chca odpoczac.
Wejdz na działki sektor 2 to dopiero tam się dzieje. Na każdej działce inna muzyka, bo młodzi balują. A po nieletnich tylko śmieci zostają rozsypane.